1. Spotkanie mieszkańców w sprawie projektu budowy Domu Starców w Czarnym odbyło się w dniu 16 listopada. Notatka ze spotkania przekazana do Urzędu Gminy w załączeniu. Również ponownie awizowałam sprawę powstania ewentualnej przychodni/kliniki w CL.
2. Na prośbę mieszkanki przesyłam Państwu link z wyjaśnieniem o ustawie z dnia 15.11.18 r. która zaostrza kary dot. puszczania psów samopas, bez kontroli właściciela.
Niestety u nas jest to coraz częstszy problem i tyczy się to zarówno psów małych jak i dużych. Puszczanie wolno naszych czworonogów po terenach publicznych lub prywatnych takich jak drogi łąki czy lasy jest bardzo niebezpieczne zarówno dla nich jak i dla innych użytkowników / szczególnie dzieci / terenów publicznych ale i niegrodzonych prywatnych a także innych czworonogów.
Grzywna niegdyś 250 zł teraz jest podwyższona do 5000 zł. W skrajnych przypadkach jest możliwość pozbawienia wolności właściciela psa, jeśli ten skrzywdził człowieka lub zniszczył mienie dużej wartości itp.
https://www.psy.pl/5000-zl-mandatu-za-psa-luzem/
3. W ubiegłym roku w wyniku działania Burmistrza Grzegorza Benedykcińskiego po raz pierwszy podczas Zabawy Sylwestrowej w Grodzisku Mazowieckim nie używano fajerwerków. Serdecznie namawiam Państwa aby w Czarnym Lesie też zastosować taki rodzaj obchodów Sylwestra, bez rac i fajerwerków. Czy stać nas na takie humanitarne zachowanie w stosunku do naszych braci
mniejszych ?
Czy przeważy w nas chęć hucznego obchodzenia Sylwestra ze strzelaniem, tak jakbyśmy chcieli zagłuszyć w sobie radość z nadchodzącego Nowego Roku, który czyni nas nieuchronnie …. o rok starszymi? A może będziemy pierwszym Sołectwem, który wprowadzi za Grodziskiem Mazowieckim zwyczaj szampańskiego a nie hukowego Sylwestra ?
„Odchodzenie od sztucznych ogni to ogólnoświatowy trend. Nad całkowitym zakazem używania sztucznych ogni w przestrzeni publicznej dyskutują Brytyjczycy. A w niektórych amerykańskich stanach odpalanie petard jest zabronione przez cały rok. „ (WP Turystyka)
Niektóre inne cytaty ze środków przekazu :
Sporo w ostatnim czasie pisaliśmy na temat ciężkich przeżyć czworonogów przy okazji sylwestrowej kanonady fajerwerków. Choć nie sposób skłonić wszystkich, by zaprzestali strzelać, to Grodzisk chce dać dobry przykład swoim mieszkańcom. Podczas sylwestra miejskiego zamiast petard i ogni sztucznych będzie pokaz laserowy.
Rokrocznie grodzisk organizuje zabawę plenerową na placu przed centrum kultury, gdzie mieszkańcy mogą wspólnie przy dźwiękach muzyki pożegnać stary i powitać nowy rok. Dotychczas nieodłącznym elementem tych imprez były pokazy sztucznych ogni. W tym roku jednak będzie inaczej.
W tym roku zamiast fajerwerków, o północy w noc sylwestrową, będzie można podziwiać specjalnie przygotowany pokaz laserowy, czyli pokaz przestrzenny z ogniami i pirotechniką sceniczną. Wszystko z myślą o zaniepokojonych wystrzałami mieszkańcach, zwierzętach i środowisku – poinformował grodziski magistrat. – Sztuczne ognie to dla zwierząt ogromny stres i cierpienie. Wystraszone psy i koty uciekają właścicielom z domów i posesji.
Okazuje się, że gmina chce na dobre odejść od sylwestrowego puszczania fajerwerków. – Myślimy o czworonogach i coraz liczniejszych głosach mieszkańców, którzy proszą w urzędzie, abyśmy jakoś na tę sprawę zareagowali. Naszym pierwszym krokiem jest rezygnacja ze sztucznych ogni w tym roku, ale chcemy uczynić z tego stałą praktykę w następnych latach – mówi nam Grzegorz Benedykciński, burmistrz Grodziska. – Jeśli możemy obyć się bez fajerwerków, zróbmy to dla dobra zwierząt – dodaje. (Grodzisk News)
Sylwester bez fajerwerków. Kolejne miasto robi ukłon w stronę zwierząt
Sosnowiec jest kolejnym miastem w Polsce, które zrezygnowało ze sztucznych ogni w sylwestra na rzecz pokazu laserów. Decyzja podyktowana jest dobrem zwierząt. Fajerwerki mają na nie zły wpływ – z powodu huku są narażone na ogromny stres.
Nie tylko Sosnowiec, ale także Białystok, Wrocław i Kraków obchodzą tegorocznego sylwestera bez pokazu sztucznych ogni. W Warszawie na całkowitą rezygnację z fajerwerków, póki co, się nie zdecydowano. Jedynie skrócono czas pokazu z kilkunastu do trzech minut.
Obrońcy praw zwierząt od lat wywierają wpływ na samorządy przekonując je, że hałas związany z wybuchami sztucznych ogni wywołuje u zwierząt olbrzymi lęk. Dotyczy on nie tylko psów i kotów, ale też np. mieszkańców ZOO. Wybuchy to również ból – zwierzęta najczęściej słyszą lepiej niż ludzie, więc ogromny hałas sprawia im cierpienie. (Wp Turystyka)
Od lat nasze Sołectwo jest proerupejskie i proekologiczne to do czegoś chyba nas zobowiązuję.
Ewa Błońska, Sołtys